Alexander McCall Smith jest dobry na wszystko – na niepogodę, chorobę, smutki małe lub większe, ale też na leniwe popołudnie pod kocem. Po prostu – dobry jest i już. Tytułową kamienicę na Scotland Street zamieszkują ludzie zwyczajni – podobni nam. Nadgorliwa matka, przytłoczony aspiracjami matki pięcioletni syn, antropolożka będąca niegdyś właścicielką elektrowni w Indiach, narcystyczny rzeczoznawca nieruchomości, dziewczyna, która potrzebowała sobie zrobić przerwę i mężczyzna, cierpiący na agorafobię.
Życie bohaterów obserwujemy z właściwym dla prozy McCalla Smitha wyciszeniem i dystansem. Nie znajdziemy tu emocjonujących rozgrywek międzyludzkich, a jedynie wzajemną ciekawość złagodzoną nieco flegmatycznym charakterem niektórych postaci. Uwielbiam McCalla za spokój emanujący z jego opowieści. Uwielbiam, gdy w usta swoich bohaterów wkłada szalenie trafne i ironiczne uwagi na temat świata wokół nas.
Książkę znajdziecie w naszej bibliotece (tutaj)